To już kolejny w tym roku sygnał o problemach z zanieczyszczoną Uszwicą. Zdaniem grupy wędkarzy, do rzeki zawsze przy okazji większych opadów deszczu wpuszczane są ścieki. Tak było w miniony wtorek i środę. - Zanieczyszczenie było tak duże, że nie dość, iż zmienił się kolor wody w Uszwicy, to jeszcze potwornie śmierdziało, szczególnie na odcinku obok skrzyżowania "czwórki" z ulicą Solskiego - mówi jeden z wędkarzy, prosząc o zachowanie anonimowości.
Problem został zgłoszony na policję. - Sprawdzimy to, oczywiście, jeśli coś nieprawidłowego się tam dzieje, na pewno będziemy to wyjaśniać z odpowiednimi służbami ochrony środowiska - przekonuje Ewe-lina Buda, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy też urzędników z brzeskiego magistratu. Burmistrz Grzegorz Wawryka niestety nie chciał się wczoraj na ten temat wypowiadać. Odesłał nas do Bogdana Dobranowskiego, naczelnika wydziału infrastruktury UMw Brzesku. Ten z kolei, mimo wielokrotnych prób kontaktu, nie odebrał telefonu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?