Z każdym kolejnym rokiem brzeskim policjantom przybywa argumentów za wyprowadzką z budynków przy ul. Szczepanowskiej. Przede wszystkim - blisko 50-letni obiekt jest w coraz gorszym stanie. - Budynek nie ma odpowiedniego odwodnienia. Efekt jest taki, że po każdym remoncie czy malowaniu bardzo szybko wychodzi w nim wilgoć - mówi Roman Gurgul, zastępca komendanta powiatowego policji w Brzesku.
Fatalne warunki panują także w znajdującym się obok warsztacie mechanicznym. Budynek nie jest ocieplony, więc przy dużych mrozach nie da się tam pracować. Nie ma też doprowadzonej bieżącej wody.
- Zdajemy sobie doskonale sprawę, że w naszej komendzie nie ma komfortowych warunków na przyjmowanie mieszkańców, którzy przychodzą, by złożyć wyjaśnienia czy zgłosić jakąś sprawę. Brakuje nam odpowiedniego pomieszczenia, w którym moglibyśmy ich przyjmować - dodaje.
Do głównego wejścia komendy prowadzą wysokie schody - bariera nie do pokonania dla osób poruszających się na wózku, a także starszych. Problemem jest także dojazd - obecna siedziba jest położona na obrzeżach miasta, osoby bez samochodu są więc skazane na jedną linię autobusu, który kursuje tylko kilka razy dziennie.
- Dlatego pomysł przeniesienia komendy w sąsiedztwo szpitala powinien ucieszyć też mieszkańców. Będziemy znacznie bliżej centrum, a poza tym pod szpital dociera nie tylko miejski autobus, ale i wiele linii busów, nawet z odległych części powiatu - kończy zastępca.
Krzysztof Ojczyk, brzeski radny, zauważa, że na tej przeprowadzce zyskają też właściciele pobliskich działek. - Rada opracuje też plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru, w którym zostanie wybudowana nowa komenda. Wytyczymy drogi dojazdowe, więc sąsiednie działki zyskają na wartości - mówi Ojczyk.
Rada miejska rozpoczęła już procedurę zmiany granic. Choć jest ona kosmetyczna (chodzi o włączenie do Brzeska tylko działki pod nową komendę) to i tak potrwa kilka miesięcy. Gotowe jest już przychylne stanowisko rady, teraz czas na przygotowanie odpowiedniej uchwały, liczne konsultacje społeczne, głosowanie i przesłanie dokumentu do rady ministrów, która ostatecznie zaakceptuje zmianę.
Mieszkańcy okolic szpitala nie muszą się martwić - korekta nie spowoduje zmiany adresu. Budowa ma się rozpocząć w 2014 roku i będzie kosztować ok. 20 mln zł. Władze Brzeska dołożą 80 tys. zł - 50 tys. zł na opracowanie planu zagospodarowania, 30 tys. zł na zakup działki.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?