Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeszcze jedna, ale już ostatnia szansa medalowa dla Wojtka Wojdaka w chińskiej Nankinie

Jerzy Zaborski
Przed Wojciechem Wojdakiem, pływakiem Unii Oświęcim, jeszcze jedna szansa na medal w młodzieżowych igrzyskach olimpijskich w chińskiej Nankinie. Popłynie jeszcze na 800 m stylem dowolnym/
Przed Wojciechem Wojdakiem, pływakiem Unii Oświęcim, jeszcze jedna szansa na medal w młodzieżowych igrzyskach olimpijskich w chińskiej Nankinie. Popłynie jeszcze na 800 m stylem dowolnym/ Fot. Jerzy Zaborski
Na razie bez sukcesów walczy 18-letni Wojciech Wojdak, pływak oświęcimskiej Unii w młodzieżowych igrzyskach w chińskiej Nankinie. W piątek stanie przed ostatnią szansą zdobycia medalu, bo popłynie na 800 m stylem dowolnym.

Po udanych dla Wojdaka juniorskich mistrzostwach Europy w Dordrechcie (zdobył w nich złoty medal na 400 m stylem dowolnym i srebrny na 800 m, a na 1500 m był czwarty), w Oświęcimiu ostrzono sobie apetyty na olimpijski medal. Zwłaszcza, że w Chinach najgroźniejszymi konkurentami do medali mieli być ci, których potrafił pokonać w Holandii.

W pierwszym starcie na igrzyskach Wojtek Wojdak walczył na swoim koronnym dystansie, 400 m. W swojej serii eliminacyjnej przegrał tylko z Egipcjaninem Ahmedem Akramem (3.52.02), ale oświęcimianin wszedł do finału z drugim czasem (3.52.80), co pozwalało mieć nadzieję na medal. Ukrainiec Michał Romanczuk wprawdzie wygrał swoją serię eliminacyjną, ale miał czas gorszy od Wojdaka, bo 3.53.31, a z kolei Norweg Henrik Christiansen płynął w jednej serii z Wojdakiem, kończąc rywalizację na 6 miejscu, z czasem 3.53.58. Właśnie ten duet w juniorskich ME walczył z Wojdakiem o medale.

W finale Wojtek Wojdak popłynął jednak poniżej oczekiwań, kończąc rywalizację dopiero na 6. miejscu, z czasem 3.53.96 Tymczasem konkurenci z Dordrechtu nie zawiedli. Wygrał Michał Romanczuk (3.49.76), a Christiansen był trzeci (3.51.55). Rywali Wojdaka z Dordrechtu przedzielił Salawadorczyk Marcelo Acosta (3.51.32).

Gdyby oświęcimianin popłynął na poziomie mistrzowskiego wyniku z Dordrechutu (3.49.21), cieszyłby się z olimpijskiego złota. Medal z innego kruszcu dałby mu wynik zbliżony do holenderskiego. Dla przykładu Romanczuk zdobył brązowy „krążek” w Holandii wynikiem 3.52.19, a więc w Chinach znacząco się poprawił, choć wyniku Wojdaka nie przebił.

W drugim starcie, na 200 m, Wojdak nie wszedł do finału, bo w swojej serii eliminacyjnej był dopiero szósty (1.53.02). Mistrzem olimpijskim na tym dystansie został Włoch Di Fabio Nicolangelo.

Jednak przed igrzyskami nie zakładano medalu dla Wojdaka na tym dystansie, bo specjalizuje się w długich kraulach. „Dwusetka” miała być dla niego bardziej startem treningowym. Jeśli zapomni o nieudanym starcie na 400 m, to może uda się sięgnąć po medal na 800 m.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto