MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dogtrekking w Bielsku-Białej. Na starcie kilka tysięcy łap i nóg – ZDJĘCIA

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
Dogtrekking na bielskich „Błoniach”. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dogtrekking na bielskich „Błoniach”. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Kamil Lorańczyk
Ponad 300 psiaków z osobami towarzyszącymi wystartowało w sobotę 11 maja w Bielsku-Białej w ramach kolejnej edycji Pucharu Polski w Dogtrekkingu. Zawody odbywają się w górskim terenie. Nie brakuje dobrej, rodzinnej zabawy, jak również sportowej rywalizacji. Uczestnicy pokonują jedną z trzech tras. Każdy mógł dostosować dystans dla siebie oraz swojego czworonożnego pupila. Zdjęcia z wydarzenia na terenie bielskich „Błoni” prezentujemy w naszej galerii.

Dogtrekking w Bielsku-Białej. Na starcie kilka tysięcy łap i nóg

W sobotę przed południem do Bielska-Białej zjechali sympatycy dogtrekkingu z całego kraju. Pucharowa rywalizacja toczy się w trzech kategoriach. To także okazja do spędzenia czasu całymi rodzinami w towarzystwie swoich czworonogów. Nie trzeba bowiem być zawodowcem, aby wziąć udział w Pucharze Polski w Dogtrekkingu.

- Zainteresowanie wydarzeniem w Bielsku-Białej to dla nas wielka radość. Tylko przez internet zgłosiło się ponad 300 uczestników, a jeszcze wiele osób przyjechało rano i zapisywało się na miejscu. (…) Jest to 300 psiaków z osobami towarzyszącymi. Mamy kilka tysięcy łap i nóg – mówi w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Paweł Bonk, organizator Pucharu Polski w Dogtrekkingu, dodając przy tym, że celem imprezy jest propagowanie aktywnego trybu życia i turystyki w województwie śląskim.

Trzy kategorie pozwalają uczestnikom na dostosowanie poziomu trudności. - Jeżeli jesteśmy aktywni sportowo, dobrze zgrani z naszym psem, który również jest aktywny, możemy wystartować w kategorii „mid” na dystansie 22 km. Inne kategorie – „mini” (na 15 km) i „chihuahua” (na 5 km) – są bardziej turystyczne, przeznaczone na rodzinne wyjście z czworonożnym przyjacielem – dodaje.

Najkrótszą z tras może przejść niemal każdy, kto czuje się na siłach. Ale czy każdy psiak może uczestniczyć w wydarzeniu? Organizator zawodów wyjaśnia, że dogtrekking jest przeznaczony dla psów w wieku od 1. do 10. roku życia. Powyżej tej górnej granicy też jest to możliwe, ale trzeba mieć zaświadczenie od weterynarza, że pies jest w dobrym stanie i może taką trasę przejść.

Co ważne, nie ma limitu osób, które mogą wystartować z jednym psem. Jest jednak zadanie obowiązkowe dla uczestników, które polega na wyposażeniu się w niezbędny ekwipunek, który – jak podkreślają organizatorzy – nie jest trudno skompletować.

- Przede wszystkim potrzebna jest smycz dla psa. Oczywiście optymalnie byłoby mieć dla naszego czworonoga szelki oraz elastyczną linę, którą przypinamy sobie do pasa. Dzięki temu wszelkie szarpnięcia są mniej odczuwalne zarówno dla nas, jak i dla naszego psa. Poza tym, trzeba mieć miskę i wodę dla czworonoga – litr na trasie dłużej lub pół litra na trasie krótszej. Na miejscu uczestnicy otrzymują: mapę, kartę zawodnika oraz długopis. Warto mieć ze sobą również telefon, gdyż chcemy być w stałym kontakcie z uczestnikami na wypadek gdyby potrzebna była pomoc – podkreśla Paweł Bonk.

Zawody polegają na pokonaniu własnym tempem w towarzystwie psa jednej z tras. Zazwyczaj przebiegają one po szlakach turystycznych, ale są także punkty, które wymagają orientacji w terenie. Organizatorzy przed startem objaśnią trasę i wspomniane punkty kontrolne, do których należy dotrzeć. To właśnie w wyznaczonych miejscach czekają na uczestników hasła. Trzeba je przepisać. Uczestnik, który dociera do mety, musi mieć wszystkie punkty zaliczone. Jeżeli jakiś punkt został pominięty, sędzia dolicza karę czasową.

Na miejscu zawodów zapewniona jest opieka weterynaryjna. Uczestnicy w trakcie wydarzenia mają również okazję, by skonsultować się z ekspertami. Dowiedzieć się więcej na temat tego, jak zadbać o zdrowie swojego psa, jakie dobrać suplementy, karmę, czy chociażby tabletki przeciwko kleszczom. Wystarczy w tym celu odwiedzić stoiska. W Bielsku-Białej zaplanowano też pokazy z zakresu bezpieczeństwa w wykonaniu ratowników GOPR.

Puchar Polski w Dogtrekkingu to jest cykl kilku imprez, które odbywają się co roku od kilkunastu lat. Ostatnie wydarzenie miało miejsce w Lublińcu. Po Bielsku-Białej następnym przystankiem będzie Sanok (8 czerwca), potem przyjdzie czas na Park Śląski w Chorzowie (31 sierpnia), górskie tereny Wisły (21 września) oraz finałową odsłonę w Złotym Stoku (19 października).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto