O tym, że wyjazd jest utrudniony, przekonują także sami pacjenci. - Jestem w szpitalu czasem nawet dwa razy dziennie u chorego męża i wiem co to za problem wyjechać na drogę - mówi Aniela Rzucidło z Jasienia.
Podobny kłopot ma Mieczysław Kucia dojeżdżający na zabiegi rehabilitacyjne. - Nieraz zdarzyło mi się czekać nawet piętnaście minut, by włączyć się do ruchu. Kierowcy jadący drogą ani myślą się zatrzymać i przepuścić cały sznur samochodów od szpitala - wyjaśnia starszy pan.
Zdaniem dyrekcji szpitala problem rozwiązałoby zamontowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu "czwórki" i drogi dojazdowej do szpitala.
- To zdecydowanie ułatwiłoby życie nam wszystkim, a także pacjentom odwiedzającym nas - przekonuje dyrektor brzeskiej lecznicy.
Magdalena Chacaga z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że wie już o tym problemie. Zapewnia także, że jego rozwiązanie to kwestia czasu. - Jesteśmy już po rozmowach w tej sprawie z przedstawicielami tamtejszej władzy. Odbyły się one jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Zdecydowaliśmy, że oni przygotują dokumentację na realizację tej inwestycji, my zaś zapłacimy za instalację sygnalizacji. Czekamy więc - zapewnia przedstawicielka GDDKiA w Krakowie.
Dokumentację przygotują wspólnie, dzieląc się kosztami, samorząd miejski oraz powiatowy.
- To będzie nasze wspólne zadanie, mam nadzieję, że uda się je zrealizować jeszcze w tym roku - przekonuje burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka.
Sama budowa świateł, zdaniem przedstawicielki GDDKiA, potrwa nie dłużej niż dwa miesiące.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?