Tak jak w przypadku pozostałych samorządów, które pracowały nad powstaniem dokumentu, Brzesko proponuje budowę trzech zbiorników retencyjnych w Okocimiu, Lipnicy Murowanej oraz Gosprzydowej.
- Jeśli powstaną zagrożenie powodziowe zniknie raz na zawsze - przekonuje Jerzy Tyrkiel.
Gotowa dokumentacja to pierwszy etap olbrzymiej inwestycji, która pochłonie kilkanaście milionów złotych. Gminy na pewno nie będą jej w stanie samodzielnie zrealizować. Potrzebne będzie więc wsparcie z zewnątrz. - Tylko przy udziale funduszy z budżetu państwa uda się nam ten problem rozwiązać - podkreśla wiceburmistrz Brzeska.
Samorząd jednak nie czeka bezczynnie. Zanim zapadną decyzję o finansowaniu budowy zbiorników, chce uregulować niewielkie potoki, które wpływają do Uszwicy i także są ogromnym zagrożeniem dla mieszkańców.
- Mamy spory problem z Grodną, niewielkim potokiem w Jadownikach - wyjaśnia Jerzy Tyrkiel.
W lipcu ubiegłego roku nieuregulowana
Grodna zniszczyła kilkadziesiąt przydomowych ogródków, zalała stodoły i piwnice, zrujnowała podwórka. Mieszkańcy, którzy od wielu lat prosili o uregulowanie potoku załamywali ręce. Samorząd wystąpił o fundusze na uporządkowanie Grodnej. - Dostaliśmy 30 tysięcy złotych. Pieniądze te pozwolą na wykonanie najpilniejszych prac. Zabierzemy się do nich w najbliższych tygodniach, aby zdążyć przed wiosennymi ulewami - zapewnia wiceburmistrz Brzeska.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?