Pogłoski o rychłym wprowadzeniu opłat za miejsca postojowe w sąsiedztwie szpitala w Brzesku krążyły od dłuższego czasu. Nie były wydumane, bo samorządowcy poważnie zastanawiali się nad tym, by powierzyć remont parkingu prywatnej firmie. Ta mogłaby odzyskać zainwestowane pieniądze, pobierając opłaty od kierowców. Tak jak na płatnych parkingach obok lecznic w Tarnowie i Bochni.
- Parking przy brzeskim szpitalu zostanie wyremontowany. I co najważniejsze nadal będzie bezpłatny. Decyzja w tej sprawie już zapadła - ucina spekulacje Andrzej Potępa, starosta powiatu brzeskiego.
Starostwo zapisało w projekcie przyszłorocznego budżetu pieniądze na modernizację parkingu. Uzgodniono również, że do inwestycji dołożą się gminy z całego powiatu.
Koszt robót szacowany jest na 600-700 tys. zł. Potępa liczy, że po ogłoszeniu przetargu cena jeszcze spadnie. Prace powinny się rozpocząć na przełomie czerwca i lipca. Wszystko wskazuje na to, że w drugiej połowie przyszłego roku odwiedzający brzeską lecznicę będą mogli korzystać z odnowionych miejsc postojowych.
- Najwyższy czas. W tej chwili nie dość, że parking jest zniszczony, to nie ma gdzie zaparkować - mówi Andrzej Kuchnik, który przywiózł wczoraj swoją żonę do jednej z przyszpitalnych poradni.
Wolnego miejsca w pobliżu szukał przez dłuższy czas. Takich przypadków jest więcej, bowiem w ciągu doby przez szpital przewija się około tysiąca osób. - Rocznie przyjmujemy 280 tysięcy pacjentów, do tego dochodzą jeszcze osoby odwiedzające naszych chorych. Trzysta miejsc parkingowych jakie mamy wokół budynku, na pewno nie wystarczają - przyznaje Józefa Szczurek-Żelazko, dyrektor brzeskiej lecznicy.
Jednak i w tym zakresie remont przyniesie pomyślne zmiany. W jego ramach starostwo zamierza bowiem przygotować także odrębne miejsca postojowe dla szpitalnego personelu.
- Wykorzystamy do tego celu teren po dawnej kotłowni za budynkiem szpitala. Jesteśmy na etapie załatwiania pozwolenia na wyburzenie tego obiektu. W efekcie zyskamy utwardzony plac o powierzchni około półtora ha - wyjaśnia starosta Potępa.
Jeśli pracownicy przeniosą się z parkowaniem w nowe miejsca, przed szpitalem zrobić powinno się dużo luźniej.
- Myślę, że nie będzie z tym problemów. Podczas ŚDM mieliśmy obowiązek parkowania na tym terenie. Wiele osób już teraz pozostawia pojazdy obok starej kotłowni - mówi Józefa Szczurek-Żelazko.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?