Na kierowaną przez niego micrę niespodziewanie najechał 31-letni mieszkaniec powiatu bocheńskiego, który prowadził BMW. Siła uderzenia była tak duża, że starszy z mężczyzn zginął na miejscu.
Przyczynę wypadku wyjaśnia policja. Nie jest wykluczone, że młody człowiek z BMW zasnął za kierownicą i dlatego zjechał na przeciwny pas ruchu.
- Za wcześnie jeszcze, by mówić o konkretach tego zdarzenia - mówi Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Brzesku. - Sprawcę wypadku ustali prowadzone obecnie dochodzenie.
Policja ustaliła, że 31-latek był trzeźwy. Wczoraj został zatrzymany w areszcie. O jego przyszłości zdecyduje sąd. W efekcie wypadku, do którego doszło około godz. 8, ruch na "czwórce" został najpierw wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. Wszystko wróciło do normy około godz. 10.
Nie był to niestety jedyny wypadek śmiertelny w ciągu ostatnich kilku dni na terenie powiatu brzeskiego.
Podczas długiego weekendu w Tymowej zginął mężczyzna. Był pasażerem volkswagena, który na mokrej nawierzchni wpadł w poślizg. Samochód uderzył w jadące prawidłowo BMW. Kierowcom obu pojazdów nic się nie stało, pasażer volkswagena zmarł po przewiezieniu do szpitala.
W miniony weekend na terenie powiatu odnotowano jeszcze 12 kolizji. Funkcjonariusze zatrzymali także siedmiu nietrzeźwych kierowców. Porządku na brzeskich drogach strzegło wówczas stu policjantów.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?