Rozmowa z Jerzym Lysym, byłym wójtem gminy Bochnia, który teraz kandyduje na burmistrza Bochni
Co pana skłoniło do walki o fotel burmistrza?
Moja decyzja jest efektem tego wszystkiego co od lat dzieje się w naszym mieście. Z jednej strony od 8 lat w działaniach samorządowych widać wielki marazm, brak determinacji osób rządzących miastem w realizacji tego co obiecywali 4, a nawet 8 lat temu. Obecny burmistrz nie ma wizji rozwoju Bochni lub nie potrafi jej konsekwentnie realizować. To szczególnie przykre, że obserwujemy to mieście posiadającym wspaniały kapitał - przedsiębiorczych, dobrze wykształconych ludzi oraz ogromne walory naturalne: historyczne, geograficzne, komunikacyjne itd. Z drugiej strony - wśród zgłoszonych wcześniej kontrkandydatów urzędującego burmistrza dominuje dziwne przeświadczenie, że liczą się tylko trampoliny partyjne, o które sami zabiegają czasem nawet w sposób budzący powszechne zażenowanie. Młodość jest ich walorem, ale zaciemnia go kompletne nieprzygotowanie do tak poważnej funkcji, a także ...oddech partyjnych aparatczyków stojących za ich plecami.
Startuje pan nie pod barwami Bochnia i Ziemia Bocheńska Razem, ale z ogólnopolskiego komitetu.
Komitet Wyborczy Wyborców Jedność Narodu-Wspólnota to ogólnopolski bezpartyjny komitet stworzony przez ludzi, dla których patriotyzm ważny jest zarówno w skali makro jak też w znaczeniu lokalnym, samorządowym. W Bochni stworzyło go grono ludzi o uznanym dorobku zawodowym, wybitnych osiągnięciach naukowych, artystycznych . Są to osoby znane, powszechnie szanowane lecz także świetni młodzi ludzie - studenci i uczniowie.
Jakie są pana założenia programowe dla miasta?
Moje doświadczenia i realne osiągnięcia w 20-letniej pracy wójta Gminy Bochnia powinny być gwarancją dla mieszkańców miasta, że mój program dla Bochni będzie mądry i konsekwentnie realizowany. Jestem z pokolenia 60+ więc to co inni robiliby 10 lat ja będę musiał wykonać w 2-3 lata. Szczegóły programu podam wkrótce, być może niektórzy będą mile zaskoczeni...
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?