Dwóch zabitych

Do dwóch śmiertelnych wypadków doszło w miniony weekend na drogach powiatu brzeskiego. W obydwu przypadkach zawinili piesi, którzy swoją niefrasobliwość i nieprzestrzeganie przepisów przypłacili życiem.

Pierwszy z wypadków miał miejsce w Brzesku, na krajowej "czwórce". 75-letni mężczyzna chcąc dostać się na drugą stronę jezdni wbiegł wprost pod koła nadjeżdżającego audi. Zginął na miejscu.
Do drugiego zdarzenia doszło w Niedzieliskach, na terenie gminy Szczurowa. I tam, mężczyzna przechodził przez jezdnię w nieoznakowanym miejscu, został potrącony przez nadjeżdżającego poloneza. Ofiarę szybko przetransportowano do jednego z tarnowskich szpitali. Mimo wysiłków lekarzy, mężczyzny nie udało się uratować.

- Policja wyjaśnia okoliczności śmierci obydwu mężczyzn, jednak z ogromną dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że w obydwu przypadkach zawinili piesi - mówi Piotr Wójciak, rzecznik brzeskiej policji. - Drogi i chodniki są śliskie,wcześnie zapada zmierzch. Piesi powinni pamiętać o tym, że kiedy jezdnie są śliskie, droga hamowania znacznie się wydłuża.

Do największej liczby wypadków, w tym także śmiertelnych dochodzi z reguły w weekendy, w dni wolne od pracy, kiedy imieniny obchodzą popularni solenizanci. A miejscem, gdzie zdarzają się one najczęściej jest międzynarodowa E-40. Najczęstszą przyczyną tragicznych zdarzeń jest brawura kierowców, niedostosowanie prędkości jazdy do panujących na drodze warunków oraz alkohol.
W ubiegłym roku na terenie powiatu brzeskiego w wypadkach zginęło 11 osób. Najtragiczniejszy z nich wydarzył się na "czwórce" niedaleko szpitala, kiedy osobowe auto wjechało pod pędzącą ciężarówkę. Na miejscu zginął kierowca osobówki, dwie kolejne zmarły w szpitalu.

Policjanci patrolujący "czwórkę" skarżą się, że kierowcy nagminnie łamią przepisy, najczęściej te dotyczące ograniczeń prędkości. Trudno jest piratów drogowych namierzyć, kontakt z innymi kierowcami przez cb-radio pozwala im na lokalizację patroli i wyhamowanie w czasie.

- Komenda Wojewódzka Policji wraz z jednostkami powiatowymi prowadzić będzie cykliczne, zakrojone na szeroką skalę akcje mające na celu poprawę bezpieczeństwa na głównych trasach regionu - mówi Piotr Wójciak. Akcję zaplanowano na wiele miesięcy, a mundurowi ostrzegają przed nadmierną prędkością, bowiem kary przewidziane dla piratów będą wysokie.