Czytaj także: Bochnia: fotograf wyróżniony na Grand Press Foto 2011
- Nigdy nawet nie myślałam o tym, żeby pracować jako modelka - mówi rozbawiona. - Wolę solidniejszy zawód - dodaje po chwili.
Olga Ważydrąg ma teraz 17 lat. Uczy się w liceum ogólnokształcącym w klasie o profilu biologiczno-chemicznym.
Swoją przyszłość wiąże przede wszystkim z tymi przedmiotami. Choć ich nauka pochłania sporo wolnego czasu, Olga potrafi świetnie zorganizować sobie dzień - tak, żeby zawsze zostało trochę sił i czasu na muzykę.
- Staram się, żeby codziennie ćwiczyć grę na pianinie. Choćby półtorej godziny. To bardzo ważne, żeby nie wyjść z wprawy - podkreśla.
Muzyką poważnie zajęła się cztery lata temu. Właśnie wtedy postanowiła zrealizować swoje wielkie marzenie i nauczyć się grać na instrumencie. Wybrała fortepian.
- Byłam już za stara na podstawową szkołę muzyczną. Na szczęście uczyć się gry można też w ramach lekcji organizowanych w brzeskim MOK - dodaje Olga.
Dziewczyna od początku uczy się pod okiem Teresy Szydłowskiej, która jest jednym z instruktorów w Miejskim Ośrodku Kultury w Brzesku.
- Pani Teresa to świetna nauczycielka, jest bardzo cierpliwa. Wiele jej zawdzięczam - mówi młoda pianistka.
Zanim Olga zaczyna grać nowy utwór, wspólnie interpretuje go z nauczycielką. To ważne, aby zrozumieć intencję kompozytora. Szydłowska podpowiada jej również, jak wykonywać poszczególne partie, by były zgodne z atmosferą danej epoki. Później przychodzi czas na mozolne ćwiczenia - nuta po nucie.
- Każdy utwór przygotowuję dość długo. Nie chodzi tylko o zwykłą i bezduszną naukę nut na pamięć. Utwór trzeba mieć w głowie, słyszeć go - tłumaczy dziewczyna.
Zapytana o ulubionego kompozytora, Olga się waha. Przyznaje, że bardzo ceni Debussy'ego, ale nie jest jej jedynym idolem.
- Przepadam szczególnie za melancholijnymi utworami. To one wywołują we mnie najwięcej emocji - opisuje.
Na co dzień słucha różnej muzyki - popowej, rockowej, ale i bardziej alternatywnych propozycji. - Dużo zawdzięczam muzyce klasycznej. To ona uczy wrażliwości, dzięki której potrafimy odkryć coś interesującego w każdym gatunku - mówi.
Jak podkreśla siedemnastolatka, na naukę gry na instrumencie nigdy nie jest za późno. Warto spróbować, bo przynosi ona sporo korzyści. Nawet wtedy, gdy się nie występuje na scenie czy startuje w prestiżowych konkurasach.
- Oprócz wrażliwości, świetnie rozwijają się też ogólne umiejętności motoryczne - dodaje Olga.
Kiedyś ćwiczyła na keyboardzie, który dostała w prezencie na pierwszą komunię. Szybko jednak syntetyczne brzmienie przestało jej wystarczać. Rodzice, widząc postępy córki, zdecydowali się więc na zakup pianina.
Olga wielokrotnie podkreśla, że gra przede wszystkim dla siebie - dlatego też nie przepada za występami na wszelkich uroczystościach związanych z rodzinnymi spotkaniami czy też szkolnych. Chętnie gra za to przedszkolakom, które jak się okazuje, są bardzo wdzięczną publicznością.
Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?