Nowy samochód Bębenków

To mitsubishi lancer Evo X. W tym sezonie w pierwszej eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski do ich dyspozycji był mitsubishi lancer evo IX
- Po roku ścigania się w Pucharze Citroena powróciliśmy do rywalizacji w grupie N. Podczas 39. Rajdu Świdnicki-Krause wystartowaliśmy pierwszy raz nowym samochodem mitsubishi lancer evo X. To auto jest lepsze konstrukcyjnie w porównaniu do wersji IX. Inna charakterystyka silnika pozwala na lepsze wykorzystanie mocy, a to sprzyja szybszemu pokonywaniu odcinków specjalnych. Dzięki większej sztywności karoserii oraz lepszemu zawieszeniu samochód jest bardziej stabilny podczas hamowań - dzieli się wrażeniami Michał Bębenek.

Czytaj także: Co robić, by Wielkanoc nie odbiła się czkawką?

Jak się okazuje, wkrótce pojazd ma przejść kolejny mały lifting, a wskutek tego załoga powinna być jeszcze bardziej groźna dla najlepszych.
- Chcemy włączyć się w walkę o najwyższe lokaty w klasyfikacji generalnej. Dlatego od Rajdu Karkonoskiego, który odbędzie się od 10 do 12 czerwca, nasz lancer evo X będzie wystawiony w nowej klasie R4. Będzie lżejszy o około 150 kilogramów. To też spowoduje, że będzie miał lepsze zawieszenie, co powinno ułatwić walkę z samochodami S2000 - dodaje kierowca.

Bocheńscy rajdowcy dopiero poznają swoje nowe "cacko". Wrażenia jak na razie są pozytywne.
- Auto jest naprawdę świetne. Przekonałem się o tym podczas drugiego dnia rajdu Świdnicki-Krause. Wtedy pokazało, że możemy być konkurencyjni i walczyć z samochodami S2000 oraz samochodami grupy N. X to auto mniej nerwowe w prowadzeniu od poprzedniej ewolucji mitsubishi lancera. Mimo iż podczas jazdy do wnętrza dociera mniej odgłosów, a prędkość nie jest tak odczuwalna dla kierowcy, to ma się wrażenie że samochód jest szybki. Mam nadzieję, że dzięki niemu zdobędziemy jak najwyższe lokaty - dodaje Bębenek.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy