Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POPiS-owy spór brzeskich posłów o fotel burmistrza

ZOFIA SITARZ
Jan Musiał przedstawił kandydata, którego poprze w walce o zwolnione przez siebie stanowisko burmistrza Brzeska. Nowo wybrany poseł rekomendował swojego wieloletniego współpracownika - Bogusława Babicza, sekretarza ...

Jan Musiał przedstawił kandydata, którego poprze w walce o zwolnione przez siebie stanowisko burmistrza Brzeska. Nowo wybrany poseł rekomendował swojego wieloletniego współpracownika - Bogusława Babicza, sekretarza gminy. Parlamentarzysta PO twierdzi, że jest to osoba kompetentna, doświadczona, doskonale znająca tajniki negocjacji, co zapewni mu poparcie większości w radzie.

- Będę gorąco namawiał wyborców, którzy mnie obdarzyli zaufaniem, aby dla dobra gminy głosowali właśnie na pana Babicza - mówił poseł. - Stanisław Sułek, który powołany został na stanowisko pełniącego obowiązki burmistrza Brzeska, jest osobą niekompetentną i niedoświadczoną. Jego nominacja nie wróży dobrze gminie, którą szczególnie pod koniec roku czeka wiele ważnych spraw i obowiązek podjęcia istotnych decyzji - przekonywał Jan Musiał. - Kiedy składałem mandat burmistrza, zwróciłem się do wicewojewody z prośbą, aby do czasu wyborów władzę w gminie mógł sprawować człowiek kompetentny, z pracy którego zawsze byłem zadowolony, sekretarz Bogusław Babicz.

Początkowo przychylono się do mojej decyzji, która jednak została zmieniona na wniosek posła Edwarda Czesaka. Powołany komisarz może się pochwalić jedynie pracą w biurze posła. Nie rozumiem tego wyboru. Próbowałem się z posłem porozumieć w tej sprawie, ale ten nie odbiera ode mnie telefonów. Poseł Musiał ubolewał nad tym, że pobory komisarzowi płacić będzie gmina. Jego zdaniem szkoda tych pieniędzy, które mogłyby zostać wydane bardziej racjonalnie, ba, na pewno szkoda ich dla kogoś, kto nie ma żadnego doświadczenia w pracy w samorządzie.

Ale - jak zapowiada - postara się zmienić tę sytuację. - Kiedy powołany zostanie nowy premier, będę się starał, aby do wyborów gminą zarządzała osoba kompetentna. - Czy Jan Musiał był doświadczonym samorządowcem, kiedy obejmował urząd burmistrza 9 lat temu? - ripostuje tymczasem zdenerwowany poseł Edward Czesak. - Na pewno nie był i nie mógł się nawet poszczycić wyższym wykształceniem.

Tak więc, przynajmniej na razie, nic nie wskazuje na to, że posłowie z Brzeska, tak jak zapowiadali, działać będą wspólnie na rzecz swoich wyborców. Zdaje się, że boks stanie się ich ulubioną dyscypliną sportu, uprawianą niekoniecznie na ringu. - O sprawach dotyczących Brzeska będę rozmawiał z ludźmi rządzącymi i wpływowymi. Owszem, boksu nie zabraknie, bo Jan Musiał nie jest człowiekiem, z którym można się dogadać - dodaje poseł Czesak.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto