Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat brzeski: na tropie szkolnych diamentów

Jerzy Gawroński
Pokaz mody ekologicznej  uczniów Szkoły Podstawowej nr 1
Pokaz mody ekologicznej uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 Jerzy Gawroński
Tutejsza Szkoła nr 1 jest rozbudowaną wersją szkoły wybudowanej tu w 1932 roku. Przed wojną do szkoły znajdującej się w jednej z największych wsi województwa małopolskiego, uczęszczało około 500 dzieci. Obecnie uczęszcza do niej 210 uczniów, to jednak wychodzi szkole na dobre.

I choć w Jadownikach jest jeszcze druga szkoła podstawowa, łącznie dzieci jest znacznie mniej niż przed wojną. Demograficznie przegrywamy więc z II Rzeczpospolitą, ale dzieci mają teraz nieporównanie lepsze warunki lokalowe.

Powszechnie wiadomo, że dzieci ze szkół wiejskich sprawiają o wiele mniej problemów wychowawczych niż ich koledzy z dużych miast. Z tym, że im bliżej do miasta, tym jest gorzej, a Jadowniki przylegają, a właściwie zlewają się z powiatowym Brzeskiem. I tu niespodzianka. Okazuje się, że ten fakt nie wpływa tutaj negatywnie na zachowanie dzieci.

- Nie mam żadnych problemów wychowawczych w tej szkole - mówi dyrektor Zenon Kubala. Nie ma tu fali ani rękoczynów. Na dolnym i górnym korytarzach zawsze dyżuruje po dwóch nauczycieli. Jeśli pojawiają się jakieś drobne problemy z uczniem, wzywamy rodziców i z wychowawcą klasy, psychologiem oraz uczniem rozwiązujemy problem. Nawiązaliśmy stałą współpracę z Komendą Powiatową Policji. Na początku roku szkolnego odwiedza nas zawsze pani komendant z Komendy Powiatowej, która informuje o występujących zagrożeniach. Bierzemy też udział w akcji "Odblaskowa Szkoła".

Sędziwa już "jedynka" przechodzi stopniową modernizację. Dawno już wstawiono ponad setkę nowych okien, ostatnio wymieniono centralne ogrzewanie, wyremontowano sanitariaty, które lśnią czystością, a także salę gimnastyczną. Wprawdzie nie jest ona pełnowymiarowa, ale bez przeszkód mogą się tu odbywać mecze siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej, nie mówiąc już o ping-pongu.

Sport jest mocną stroną "jedynki". Anna Ogiela jest najlepszą szachistką w powiecie, ping-pongiści zajęli pierwsze miejsce w drużynowych rozgrywkach ping-ponga, a w pozostałych dyscyplinach uczniowie z Jadownik zajmują drugie lub trzecie miejsce w gminie.

Dyrektor dumny jest jeszcze z czegoś innego. W zeszłym roku do projektu "Diament", który ma na celu rozwijanie uzdolnień uczniów w wybranym kierunku, szkoła wytypowała dziesięcioro dzieci. Niedawno przyszły wyniki z eliminacji i okazało się, że cała dziesiątka zakwalifikowała się do finału programu. Zajęcia będą się odbywały raz w miesiącu przez cały rok.

Największy problem to odwodnienie budynku. - W tym roku - mówi dyrektor - woda czterokrotnie podchodziła do szkoły. Te fundamenty z 1932 roku nie mają izolacji do piwnic, ani pionowej, ani poziomej. I jest kłopot.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda
prawda o kryminalnej Małopolsce
www.kryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto