Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat brzeski: policjanci rozbili szajkę włamywaczy. Chłopcy okradali kościoły z datków

Małgorzata Więcek-Cebula
Dariusz Gdesz/Polskapresse
Nie przychodzili do kościoła, jak większość ludzi, by się pomodlić. Oni do świątyń zaglądali po to, by je okraść. Policjanci zatrzymali grupę, która okradała skarbonki z kościołów w powiecie brzeskim.

- To młodzi chłopcy w wieku 18, 17 i 16 lat, dobrze znani policji - mówi Ewelina Buda, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.

Ksiądz Władysław Pasiut jest proboszczem w Szczepanowie. O zatrzymaniu sprawców kradzieży skarbonek dowiedział się od nas. - Niestety, żyjemy w czasach, kiedy nie ma żadnej świętości - krótko skwitował to wydarzenie.

W Szczepanowie takich incydentów nie było. Przed złodziejami kościół chroni bowiem system kamer. - Monitoring jest bardzo dobrym rozwiązaniem na dzisiejsze czasy - przekonuje ks. Pasiut.

W Szczepanowie kamery rejestrują obraz przez 24 godziny na dobę i co najważniejsze ten zapis jest przechowywany przez kilka dni. - To może być przydatne policji, zwłaszcza w takich sytuacjach jak te przypadki - dodaje proboszcz

W kościołach, w których dokonano kradzieży, nie było monitoringu. Złodzieje odwiedzali je nocą. Zwykle wyłamywali zamki w drzwiach wejściowych i zabierali ze świątyni skarbonki z datkami od wiernych. Jeśli skrzynki były mocno przytwierdzone do ściany lub posadzki, wyrywali je. W taki sposób okradli trzy kościoły w powiecie brzeskim - w Jadownikach i dwa w Brzesku.

- Na koncie mają również kradzież skarbonki z przyszpitalnej kaplicy - dodaje rzeczniczka brzeskiej policji. Po każdej kradzieży sprawcy dzielili się pieniędzmi. Nie były to wielkie kwoty - głównie bilon, czasem zdarzały się papierowe banknoty o nominale 10 czy 20 złotych. Wystarczyło to jednak na ich niewygórowane potrzeby. A dla członków szajki najważniejsze były zakupy papierosów i alkoholu.

Rabusiów wytropili funkcjonariusze policji z komendy w Brzesku. Teraz sprawcy kradzieży staną przed sądem. - Powinni zostać porządnie ukarani, żeby to była przestroga dla innych przed tego typu działaniem - mówi Jarosław Sorys, sołtys z Jadownik, wioski, w której okradziony został kościół.

Najstarszemu ze złodziei, pełnoletniemu, grozi 10 lat więzienia. Pozostali - ze względu na wiek - będą odpowiadać za swe czyny przed sądem rodzinnym dla nieletnich.

Policjanci z Brzeska, którzy zajmują się sprawą, ustalili, że złodzieje mają na swym koncie także kilkanaście włamań do altanek działkowych w Brzesku. W większości przypadków weszli do środka i zabierali wartościowe rzeczy. W kilku przypadkach nie zdołali sforsować zabezpieczeń.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto