A żeby było jeszcze ciekawiej, dodatkową koncesję otrzymał ojciec sekretarza miasta. Wyrok, jaki zapadł w brzeskim sądzie, nie jest prawomocny.
- Złożymy w tej sprawie apelację - zapowiada Ewa Miciuła, zastępca prokuratora rejonowego w Brzesku.
Z decyzji wymiaru sprawiedliwości cieszy się gospodarz miasteczka.
- Spodziewałem się takiego rozstrzygnięcia - przyznał się wczoraj Marek Chudoba, zastrzegając jednak, że nie będzie komentował jeszcze nieprawomocnego postanowienia.
Wyrok ucieszył także radnych, którzy stoją murem za gospodarzem miasteczka. Mniej tolerancyjni są mieszkańcy. - To przecież nieprawomocny wyrok, jeszcze nie wiadomo jak sprawa się zakończy - mówi jeden z opozycjonistów burmistrza, przypominając, że to, niestety, nie pierwszy konflikt z prawem czchowskiego samorządowca.
Kilka miesięcy temu sąd uznał burmistrza Czchowa winnym poświadczenia nieprawdy. Chodziło o składanie fałszywych oświadczeń dotyczących piętnastu przetargów organizowanych przez Urząd Miejski w Czchowie i realizowanych przez spółkę gminną Euro-giełda, z którą gospodarz miasteczka był związany.
Sędzia Monika Wojtas-Zaleśna z Sądu Rejonowego w Brzesku nie ma wątpliwości, że burmistrz powinien utracić stanowisko. Samorządowca nie chcą jednak odwołać radni.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?