Czy zakładał pan scenariusz, że przegra wybory i to już w pierwszej turze?
Tak zakładałem, bo nie pierwszy raz w sytuacji, gdy prawie wszystkie najpilniejsze potrzeby mieszkańców zostały załatwione, na przykład asfaltowa droga gminna jest do każdego domu, a gmina należy do grona najlepiej rozwijających się gmin w Małopolsce, duża część mieszkańców nie miała tak zwanego „interesu głosowania”, prawdopodobnie sądząc, że i tak będę wybrany. Z drugiej strony, jak się okazało, wystarczyło poprzez obecność w każdym domu zmobilizowanie niecałe 27 proc. uprawnionych wyborców spośród tak zwanego twardego elektoratu jednej z partii politycznej i to wystarczyło.
Co teraz będzie pan robił? Emerytura?
Na emeryturze zajmę się wreszcie wieloma sprawami, zainteresowaniami i rodziną, na co niestety nie miałem czasu nawet w soboty i niedziele.
Czy w przyszłości powalczy pan jeszcze o fotel wójta?
Działalność społeczna to moja pasja od najmłodszych lat i tym nadal będę się zajmował. Czy będę startował w kolejnych wyborach, to czas pokaże.
Z których inwestycji zrealizowanych przez te 34 lata w gminie Szczurowa jest pan najbardziej dumny?
Z bardzo dobrze rozbudowanej infrastruktury, zmodernizowanych i dobrze utrzymanych placówek oświaty, domów ludowych, remiz, świetlic, nowych obiektów sportowych i rekreacyjnych, ścieżek rowerowych, blisko 100 hektarów terenów inwestycyjnych przy obwodnicy Szczurowej, kilkuset wydzielonych działek budowlanych, wybudowanych, budowanych i przygotowanych dużych inwestycji tworzących kilkaset nowych miejsc pracy oraz dokonań, za które przed kilku laty zdobyliśmy I miejsce w Polsce w rankingu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Redakcji Rzeczpospolitej „Innowacyjna Gmina”. Szczególnie szczycę się wielkim kapitałem mieszkańców, z którymi udało się tego dokonać. Zrealizowane inwestycje stwarzają dobrą perspektywę rozwoju gminy na najbliższe lata.
Z Marianem Zalewskim rozmawiał Tomasz Rabjasz.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?