FLESZ - Polska na liście krajów niebezpiecznych
Do zdarzenia doszło w sobotę (12 września) około godziny 23. 48-letni mieszkaniec gminy Borzęcin, zaciekawiony obecnością policjantów wykonujących czynności służbowe w pobliżu lasu na terenie Woli Dębińskiej, podjechał do nich. - Gdy zapytał funkcjonariuszy czy wszystko w porządku i czy nie potrzebują pomocy, ci wyczuli od niego woń alkoholu - mówi asp. sztab. Ewelina Buda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Policjanci nakazali kierowcy mazdy wyłączyć silnik, ale ten nie reagował na polecenia mundurowych i z impetem ruszył w stronę centrum Woli Dębińskiej. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych funkcjonariusze podjęli za kierowcą pościg. Po przejechaniu trzech kilometrów mężczyzna nie widząc dalszej możliwości ucieczki zatrzymał się. Badanie trzeźwości wykazało u 48-latka około 2 promili alkoholu.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Sąd może orzec środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. - Jeżeli sprawca dopuścił się tego czynu np. w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w związku ze skazaniem za przestępstwo podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - mówi Ewelina Buda. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi natomiast od 3 miesięcy do 5 lat.
Policjanci apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów. Niestety, ciągle zatrzymywani są kierowcy jeżdżący na „podwójnym gazie”. - Jazda pod wpływem alkoholu to brak odpowiedzialności, a każdy nietrzeźwy kierowca na drodze to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Nawet mała ilość wypitego alkoholu negatywnie wpływa na nasze umiejętności prowadzenia samochodu, powodując obniżenie koncentracji i kłopoty z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka - przypomina Ewelina Buda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?