"Dzieci ze szkoły w Biesiadkach zostały w perfidny sposób oszukane przez swoją panią dyrektor Dorotę Pałkę, która przekazała na loterię fantową, a potem sprzedała za grosze główną nagrodę z konkursu ekologicznego. Dzieci ją wygrały, ona ją odsprzedała swojej koleżance, a zarazem sekretarce w tej szkole" - pisze niejaka Helena Klimek. Kobieta (?) w czterostronicowym piśmie podkreśla, że dzieci zbierały zużyte baterie przez dziewięć miesięcy. Przez ludzką chciwość ich poświęcenie oraz marzenia legły gruzach. Na koniec Helena Klimek i "zbulwersowani rodzice dzieci ze Szkoły i Przedszkola w Biesiadkach" domagają się ukarania winnych. Pismo obiegło internet i błyskawicznie wywołało burzę. Pod adresem dyrektorki posypały się gromy. Głos w tej sprawie zabrała spółdzielnia, która ufundowała nagrody w akcji "Zbieramy zużyte baterie". Wśród nich nie było trampoliny.
Więcej przeczytasz tutaj
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?