Mężczyzna nie ma ani sił, ani pieniędzy, by go odbudować, w budynku nadal trzyma zwierzęta, bo nie ma ich gdzie umieścić. Sąsiedzi pana Michała chcą mu pomóc.
- Wszyscy widzą rozwaloną stodołę, ale nikt się tym nie interesuje. On się dobrze zajmuje zwierzętami, chodzi tylko o to, żeby nie pozamarzały - tłumaczy kobieta, która zadzwoniła do naszej redakcji z prośbą o interwencję.
Na miejscu rzeczywiście okazało się, że budynek jest w opłakanym stanie.
- O robotę u nas ciężko, zwłaszcza jak się jest starszym człowiekiem. Skąd więc brać pieniądze? Jeżeli jest taka możliwość, to pomóżcie temu chłopu. Co on sam może zrobić? Wiadomo, że sobie nie poradzi - powiedział nam Władysław Chlupka z Biadolin Szlacheckich.
Pan Michał ma w stodole konia oraz sześć kóz. Tłumaczy, że żyje z hodowli i sprzedaży zwierząt oraz renty 70-letniej siostry, z którą mieszka.
- Jako tako zabezpieczyłem dach, żeby woda nie wchodziła. W środku musiałem odciąć prąd, bo mogłoby dojść do jakiegoś zwarcia i spalić stodołę - mówi Michał Majewski.
W urzędzie gminy zapewniają, że zrobiono wszystko, aby pomóc mężczyźnie. Lokalny samorząd czeka na wolę współpracy ze strony gospodarza.
- Pana Majewskiego w lutym i sierpniu odwiedziła pracowniczka GOPS-u, jednak nie chciał on żadnej pomocy. Zaręczam, że gdyby któryś z urzędników odmówił pomocy albo nie przyjął pana Majewskiego, to z pewnością poniósłby srogie konsekwencje - twierdzi Grzegorz Brach, wójt gminy Dębno.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:** Zaatakowała nauczycielkę i usłyszała wyrok
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym** swieta24.pl**
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
