Do tego zagadkowego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny czwartej nad ranem. Dyżurny brzeskiej komendy powiatowej został powiadomiony, że w Łękach palą się dwa budynki gospodarcze. Na miejsce zostali wysłali strażacy z brzeskiej komendy. Do akcji zaangażowano także ochotników z jednostek OSP w Szczepanowie, Borzęcinie, Łękach oraz Bielczy. W sumie w akcji uczestniczyło około czterdziestu strażaków z ośmiu zastępów.
Mimo szybkiej akcji ogień ogarnął oba budynki, które spaliły się całkowicie. - Istniało realne zagrożenie rozprzestrzenienia się pożaru na inne pobliskie budynki. Działania straży polegały nie tylko na walce z płomieniami, ale też na obronie zagrożonych sąsiednich obiektów - wyjaśnia st. kpt. Tomasz Jachimek z Komendy Powiatowej PSP w Brzesku.
Pożar ugaszono po dwóch godzinach. Trwa liczenie strat powstałych w wyniku tego zdarzenia. Policjanci z brzeskiej jednostki ustalają obecnie, co było bezpośrednią przyczyną pożaru budynków gospodarczych. Niewykluczone, że w tym przypadku mogło dojść do podpalenia.
Oba budynki - oddalone od siebie o 500 metrów - paliły się bowiem w tym samym czasie. Trudno w tym przypadku mówić o zbiegu okoliczności - przyznają anonimowo mundurowi. Sprawę wyjaśnia również biegły z zakresu pożarnictwa.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?