Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. W miejscu ruin „Owintaru” nie powstanie hipermarket

Paweł Chwał
Jacek Czarnik wskazuje m.in. na planowaną tuż za Owintarem nową drogę biegnącą wzdłuż torów
Jacek Czarnik wskazuje m.in. na planowaną tuż za Owintarem nową drogę biegnącą wzdłuż torów Paweł Chwał
Tarnów zapłacił 180 tys. zł za konkurs, który ma pomóc usunąć plamę wstydu z mapy miasta. Architekci nie wyobrażają sobie hipermarketu w samym centrum. Jeśli handel - to na małą skalę.

Po 20 latach od upadku Owintaru pojawia się wreszcie realna szansa na sensowne zagospodarowanie zrujnowanych pozostałości zakładu przetwórstwa owocowo-warzywnego. Projekt, który wygrał ogłoszony przez miasto konkurs na koncepcję południowo-zachodniej części śródmieścia, zakłada zlokalizowanie w tym miejscu szeregu niewielkich budynków handlowo-usługowych, przedzielonych deptakami i urokliwą promenadą z widokiem na kościół księży misjonarzy.

Na konkurs „Tarnów-Nowe Miasto” napłynęło w sumie sześć prac. Najwięcej punktów zdobyły pomysły autorstwa architektów z Gliwic.

- Twórcy tej koncepcji wpisali się umiejętnie w strukturę urbanistyczną starego miasta. W pozostałych mieliśmy do czynienia z dużymi formami architektonicznymi, które nie przystają do charakteru śródmieścia, a jednocześnie byłyby kłopoty z ich realizacją - tłumaczy Jacek Czarnik z Referatu Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Tarnowa, członek sądu konkursowego.

Wizje projektantów miały objąć nie tylko tereny po Owintarze, ale również okolice bocznicy kolejowej, otoczenie dworca PKP i niezagospodarowane działki kolejowe za torami.

Architekci z Gliwic zaplanowali m.in. nową drogę biegnącą wzdłuż torowiska, która połączy ulice - Dworcową i Ziai oraz dodatkowy wiadukt, którym można by szybko dostać do ulicy Tuchowskiej.

Nad torami wytyczona miałaby zostać również dodatkowa kładka dla pieszych i rowerzystów. W swoich planach autorzy nie uwzględnili wprawdzie budowy ronda na skrzyżowaniu ulic: Krakowskiej, Narutowicza i Sikorskiego, ale - jak mówi prezydent Tarnowa Roman Ciepiela - to jedynie koncepcja i nic nie stoi na przeszkodzie, aby zastosować kiedyś inny wariant.

- Ta praca będzie osią do dyskusji na temat tego, jak powinien wyglądać plan zagospodarowania przestrzennego tej bardzo zaniedbanej i wstydliwej części Tarnowa. Istnieje możliwość połączenia niektórych zaznaczonych w projekcie budynków w nieco większe, ale na pewno nie ma tutaj miejsca na kolejny hipermarket - dodaje stanowczo Ciepiela.

Budowę swojego sklepu na Owintarze planowała m.in. rzeszowska firma Frac, która jest właścicielem części tego terenu. - Wstrzymaliśmy nasze starania w tym kierunku, wiedząc o ogłoszonym konkursie. Założeń zwycięskiej koncepcji jeszcze nie znam, ale na pewno nie będziemy stawiać tutaj sklepu wbrew planom miasta - przyznaje Ryszard Mazur z Fraca.

Konkurs kosztował magistrat w sumie 180 tysięcy złotych - tyle zapłacono autorom sześciu koncepcji. Wszystkie można można teraz przez trzy miesiące oglądać w Sali Lustrzanej przy ul. Wałowej. Ekspozycji towarzyszyć będą konsultacje społeczne, które poprzedzą prace nad uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego tej części miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto