- Odebraliśmy pompę pływającą typu "Posejdon", która będzie dla nas bardzo pomocna, zwłaszcza podczas akcji usuwania skutków powodzi - mówi Grzegorz Szczygieł, prezes Zarządu OSP w Uszwi. Dodatkowym atutem sprzętu jest jego wielofunkcyjność. - Można ją będzie również wykorzystywać do działań w czasie akcji pożarniczej - dodaje druh Krzysztof Hamowski. Strażacy w ubiegłym roku stoczyli wiele ciężkich bojów z Uszwicą. Jednostce brakowało specjalistycznego sprzętu do wypompowania szlamu z zalanych piwnic i oczyszczania studni.
- Walka z tym żywiołem wymaga ogromnego wysiłku, zarówno psychicznego, jak i fizycznego - mówi Zdzisław Majcher, naczelnik OSP w Uszwi, który wielokrotnie uczestniczył w akcji przeciwpowodziowej. Orkiestra podczas akcji "Stop powodzianom" zebrała prawie 2,7 miliona złotych. Zakupiono za nie m.in. pompy i agregaty prądotwórcze. Strażacy doceniają wsparcie i jednocześnie wierzą, że ten rok będzie lepszy. - Stare powiedzenie strażackie mówi, że najlepszy sprzęt to taki, który stoi w remizie i nigdy nie musi być wykorzystywany do walki z żywiołem. Każdy bowiem wyjazd do akcji, oznacza czyjeś nieszczęście - kończą druhowie.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?