Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okocimski miał trudną przeprawę

Andrzej Mizera
fot. archiwum
Wicelider - do tego hasła powoli przyzwyczajają się w zespole Okocimskiego Brzesko. Drużyna zwycięstwem z Resovią ugruntowała swoją pozycję w tabeli. Wygrane 2:1 spotkanie nie było jednak spacerkiem dla podopiecznych Krzysztofa Łętochy. W sobotę z dobrej strony pokazała się cała drużyna.

- Resovia potwierdziła, że na dobrym boisku potrafi być groźnym i wymagającym przeciwnikiem. Postawiła nam wysoko poprzeczkę - mówił trener Łętocha.
"Piwoszom" należą się brawa za determinację i wolę walki. W sobotę gonili wynik przegrywając 0:1. To w sumie wyszło im ... na dobre. - Ten gol nas pobudził - przyznawał po spotkaniu zdobywca drugiej bramki dla brzeskiego zespołu Łukasz Rupa.

Czytaj także:Stracona bramka pobudziła "Piwoszy"
Resovia, która mocno zawodzi w tym sezonie, w Brzesku pokazała się z dobrej strony. Zwycięstwo drużyny Krzysztofa Łętochy ma więc swoją wartość.
- Mój zespół zagrał pierwszy od dłuższego czasu dobry mecz. Założyliśmy sobie, że za wszelką cenę mamy grać w piłkę. Udało nam się przełamać fatum i zdobyć gola. Ten fakt chyba zbyt bardzo rozluźnił zespół i wykorzystał to Okocimski - przyznawał po spotkaniu opiekun rzeszowskiej drużyny.

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto