Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okocimski poległ ze Startem

Andrzej Mizera
Wejście Rupy (przy piłce) nie odmieniło losów meczu
Wejście Rupy (przy piłce) nie odmieniło losów meczu Maciej Pytka
Udanie chcieli zakończyć ostatnią wyjazdową batalię podopieczni Krzysztofa Łętochy. W tej rundzie dorobek zdobyty przez nich poza Brzeskiem okazał się lepszym kapitałem niż na własnym boisku. Zawodnicy Startu mieli inne plany.

- Są w dołku, mam nadzieję, że nie skończy się na konfrontacji z nami.Jedziemy w bojowych nastrojach - mówił przed meczem Lesław Kołodziej, wiceprezes klubu.
Część tych słów, niestety, wobec "Piwoszy" się spełniła. Z wygranej i trzech punktów w tym pojedynku cieszył się zespół gospodarzy.

Dla podopiecznych Dariusza Dźwigały była to pierwsza wygrana od sześciu spotkań. Okocimski nie ma szczęścia tej jesieni do Startu. Zagrał z nim drugi raz. Ponownie okazał się gorszy. W lipcu w Otwocku odpadł po porażce 0:1 z Pucharu Polski. Teraz, co jest większą stratą, wraca z niczym z ligowej konfrontacji.

Podopieczni Krzysztofa Łętochy przegrali tym samym drugi mecz z rzędu. Po dobrej serii październikowych spotkań zespół się zatrzymał. Z pewnością na przebieg wydarzeń w Otwocku wpłynęły warunki.

- Przez dwa dni przed meczem padało. Graliśmy na bardzo grząskim boisku. W kilku miejscach stały na nim kałuże. Ciężko było w takich warunkach o płynną grę. Gospodarze nastawili się na proste wybijanie piłek - mówi Jarosław Palej, asystent trenera Okocimskiego.

Goście przez długi czas przeważali. Stworzyli kilka sytuacji. Nie wykorzystali ich m.in. Gil czy Trznadel. Pierwsi również cieszyli się z prowadzenia.
W 50 min piłkę na skrzydle dostał Pyciak. Przebiegł z nią kilka metrów i wrzucił do niepilnowanego na piątym metrze Gila. Napastnik "Piwoszy" nie miał żadnych problemów z umieszczeniem jej w siatce.

Wyrównanie padło po rzucie wolnym. Do dośrodkowania doszedł Wokaj, przy okazji wyprzedzając defensywę gości - i z trzech metrów pokonał Trelę.
O trzech punktach Startu zadecydowało złe podanie Kisiela. Przechwycił je jeden z zawodników Startu. Piłka po drodze odbiła się od Pawłowicza i wpadła do bramki.

Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na burmistrza Brzeska
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**
Fałszywy hrabia leczył seksem grozi mu 12 lat więzienia
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.
Wejdź na szumowski.euA może to Ciebie szukamy? Zostańmiss internetuwojewództwa małopolskiego**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto