Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010 w powiecie tarnowskim, brzeskim, bocheńskim: frekwencja w drugiej turze (AKTUALIZACJA)

Paweł Chwał, Paulina Korbut
W Bochni mieszkańcy skarżyli się na kłopoty z dotarciem do lokali wyborczych
W Bochni mieszkańcy skarżyli się na kłopoty z dotarciem do lokali wyborczych Paulina Korbut
Niskie temperatury wyraźnie odstraszyły mieszkańców miejscowości, w których doszło wczoraj do dogrywek wyborczych. Frekwencja w Małopolsce wyniosła 48.58%, jak podała dziś rano Państwowa Komisja Wyborcza.

Zwłaszcza przed południem, kiedy trzymał jeszcze siarczysty mróz, frekwencja była niska - dużo słabsza niż dwa tygodnie temu.

Wyborcze pojedynki toczą się dziś w pięciu miastach i czterech gminach regionu - Dębicy, Bochni, Szczucinie, Wojniczu, Radłowie, Dębnie, Drwini, Gnojniku i Żyrakowie.

- O godzinie 10 głosy oddało u nas jedynie 69 osób. Dwa tygodnie temu prawie sto - przeliczała Aneta Kawa, przewodnicząca komisji wyborczej w Wielkiej Wsi koło Wojnicza.

Równie słabo z frekwencją było w samym Radłowie, w obwodowej komisji mieszczącej się w urzędzie miejskim. - Mróz zrobił swoje - przyznaje Ewa Hajdas, wiceprzewodnicząca komisji. Dodaje jednocześnie, że druga tura to już nie to samo, co dwa tygodnie temu, kiedy dodatkowo wybierani byli także radni. - Teraz były mniejsze emocje - przyznaje.

Głosowanie odbywa się szybko. Wyborcy dostają tylko jedną kartkę z nazwiskami dwóch kandydatów. Przy jednym trzeba postawić znak "x", wrzucić głos do urny i to wszystko.

- Mobilizacja elektoratów była do samego końca. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ich postawa ostatecznie zdecyduje o tym, kto obejmie urząd, a nie głosy tych wyborców, którzy w I turze poparli innych kandydatów. Wielu z nich w ogóle nie poszło drugi raz głosować - powiedział nam jeden z członków komisji wyborczej w dębickim domu kultury Mors.

Z powodu mrozu i śniegu przeliczyć mogą się zwłaszcza ci kandydaci, którzy liczyli na poparcie osób starszych.
- Ci, którzy głosowali w naszej komisji, bardzo narzekali na to, że chodniki nie są dobrze odśnieżone i posypane. Jestem przekonany, że przez tę pogodę zagłosowało dużo mniej seniorów niż w I turze - mówi Wojciech Kocot z komisji nr 6 w Bochni.

Według danych z godziny 15 najwyższa, sięgająca 35 procent, frekwencja towarzyszyła wyborom w Szczucinie, Gnojniku i Żyrakowie. - Na podstawie tych danych można stwierdzić, że właśnie w tych gminach trwa najbardziej zacięta walka o to, kto ostatecznie wygra w dogrywce - mówi Andrzej Cyz, dyrektor tarnowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

O blisko 10 procent słabsza frekwencja była po południu w Bochni i Dębicy, ale w miastach zdecydowanie więcej osób głosuje wieczorem.
Niskie temperatury skutecznie ostudziły towarzyszące zazwyczaj wyborom emocje, bo dzisiejsze głosowanie w regionie upływało bez jakichkolwiek incydentów. - Dotąd nie mieliśmy żadnych zgłoszeń o złamaniu ciszy wyborczej - twierdził po południu Leszek Machaj, rzecznik bocheńskiej policji.

Podobnie wygląda sytuacja w innych komendach.
Mniejsza liczba kandydatów na kartkach oznacza mniej pracy przy liczeniu głosów.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:** Agresywny góral dręczył swoją rodzinę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzesko.naszemiasto.pl Nasze Miasto