Miał towar w naprawdę dobrych cenach - ludzie kupowali więc u Łukasza K. na potęgę. Wysyłka miała być zaraz na drugi dzień po otrzymaniu przelewu na konto. Do tej pory żaden z blisko setki klientów Łukasza K. nie otrzymał kupionego towaru. W sumie chodzi o 10 tys. zł.
Oszustwa w sieci to jedno z najczęstszych przypadków, którymi zajmują się brzescy policjanci z komórki ds. walki z przestępczością gospodarczą.
- Miesięcznie mamy nawet kilkanaście takich przypadków - alarmuje Stanisław Hanek z brzeskiej policji.
Jak dodaje funkcjonariusz, ciężko ustrzec się przed oszustami grasującymi w sieci. Warto jednak stosować się do kilku zasad, które zminimalizują ryzyko. - Po pierwsze, kupując na portalach aukcyjnych, sprawdźmy profil sprzedawcy. Czy są jakieś negatywne komentarze? Na co skarżą się klienci? - wylicza Hanek. - Jeśli użytkownik sprzedaje jakąś cenną rzecz, np. telefon komórkowy, a nie ma ani jednego komentarza, to jest to również bardzo podejrzane.
Drugi krok można wykonać już po zakupie, ale przed wpłatą pieniędzy na konto. - Dostaniemy wtedy e-mail z danymi sprzedawcy, numerem konta bankowego. Warto je wrzucić do Google. Może się okazać, że trafimy na jakiś anons oszukanego klienta, który przestrzega na forum przed tym użytkownikiem - dodaje policjant.
Trzecia i ostatnia rada - wybierajmy zawsze wysyłkę za pobraniem. - Jest drożej, ale za to pewniej - kończy Stanisław Hanek.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
